piątek, 8 listopada 2013

Witajcie po przerwie :3

Powracamy po długiej przerwie z masą nowej energii, którą mamy zamiar wykorzystać :D Dłuzszą przerwę miałam w związku z :
a)szkoła-najlepsze gimnazjum w miescie zobowiązuje
b)zabieg piesa- już zdjęte szwy, dzięki czemu możemy bez bólu biegać.
c)kompletny leń i brak czasu.
Jedak stwierdzam, że bez codziennej prazy z psem jest trudno, czuje jak ona ma potrzebę sie wyszaleć i krótkie spacerki już jej nie zachwycają. Psina ma nadmiar energii, więc po powrocie do domu z zapałem wbiega na czwarte piętro. Boleśnie odczuwam zmianę znajomych. Niestety nikt nie mieszka w mojej okolicy, więc o popołudniowych spacerkach po wałach nie ma mowy. Zazwyczaj na takim spacerze Teki biegała za zabawką skakała po ławkach, a pod koniec spaceru wymęczona szła ładnie przy nodzę.
Piękne wspomnienia, lecz czas znowu powrócić do treningów. Motywacją do tego na pewno będzie to że... sylwestra spędzamy u kuzynów, i jesli dobrze pójdzie to razem z psem. Kuzyni maja dwa piękne, niestety nie rodowodowe goldeny, córkę i matkę. Suka była szczenna dwa razy, a że kiedyś mieli jeszcze psa (również "goldena" lecz z ADHD, którego oddali kiedy zagryzł kociątko. Pies został oddany do dobrego domu.) szybko wynikło to co wynikło. Suczka jest chyba teraz wysterylizowana. Mam nadzieję, że Teki będzie się wzorowo zachowywać w ich towarzystwie.

Troszkę się uzbierało różnych drobiazgów, więc przedstawim państwu *fanfary* mini houl zakupowy :)
1. Zarejestrowałam się na stronie royal canin i nic nie podejrzewając dostał niedawno dwie próbki ich karmy:
Zdjęcia robione telefonem, wiem że koszmarna jakość.

 2.Smakołyki Let"s Bite! , które Teki uwielbia tym razem z kaczuszki. :)
 3.Absolutny hit czyli ta oto prześliczna przpinana 2,5 m smycz za 12zł
 4.Jeszcze przy okazji zakupów pani dorzuciła mi dwie miarki do karmy:


Znowu musimy się porządnie wziąść za przypomnienie wszystkich komend, i oczywiście naukę nowych. nawet się nie spodziewałam jak duże pokłady energii może mieć pies z którym się nie pracuje :-)
Znowu musimy się powarzni wziąść za przywołanie, a mi śni się chodzenie przy nodzę czego mała pojąć nie może (jakby ktoś miał jakieś pomysły to zapraszam do dzielenia się nimi :-) )
Maży mi się tesz amatorskie obiedance więc ostro zabieramy się do ćwiczenia komend. Jeśli ktoś ma jakieś rady, serdecznie zapraszam do dzielenia się nimi :3 Zapraszam równiez do pozostawienia po sobie komentarza :)
Pozdrawiam i obiecuję częściej wrzucać nowe posty ;)

1 komentarz:

Dzięki za komentarz, to dla mnie bardzo ważne ;>