A więc zabiorę napewno:
- Psa
- kocyk
- smaczki
- smycz (taśmową i automatyczną)
- obrożę z adresówką
- miseczki
- książeczkę zdrowia
- płyn do uszek
- szczotki
- karma
--- poprawne zachowanie w stosunku do ludzi i psów
--- piękne przywołanie w okolicznościach rozpraszających
--- skupianie uwagi
--- nie rozpraszanie się
Lista długa i pełna trudności, ale może się udać :) w szczegółności liczę na unormalizowanie zachowania w stosunku do innych psów :-) Fotografie będą w najbizszej notce.
Co prawda jeszcze na to za wcześnie ,ale życzę udanego wyjazdu.Życzymy także powodzenia i trzymamy kciuki w uczeniu Tekci komend.
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie , ze masz ferie i będziesz wyjeżdżać z psem :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w uczeniu komend :)
Ja nie wiem czy wyjadę z psem -,- bo taka długa podróż...
Ja co roku JADĘ do Chorwacji ale dla Dropsa to za duży wysiłek chociaż zobaczymy!
Życzymy miłych i udanych ferii . Myślimy ,że Tekcia szybko nauczy się pożądanych przez Ciebie zachowań - powodzenia !
OdpowiedzUsuńTekcia jest przepiękna :)
OdpowiedzUsuńBędę wpadać tutaj częściej, dodaję się do obserwatorów.
Powodzenia w uczeniu komend.
Zapraszam do mnie:
http://mania-maltanczyk.blogspot.com/ :))